5 000 km stuknęło

piątek, 17 czerwca 2005 22:25
(0/0)
Drukuj

Po wczorajszej przeprowadzce pierwszy, zapoznawczy dojazd do pracy z nowego miejsca zamieszkania w Wieliczce. Na pierwszy ogień poszła trasa nieco okrężna, która aczkolwiek wydawała mi się ciekawą. Po dotarciu w okolice Błoń z satysfakcją zauważyłem, iż stan kilometrażu na moim liczniku osiągnął 5000 km :smile:

Trasa:
Wieliczka, Siercza, Grabówki, Sygneczów, Soboniowice, Piaski Wielkie, Łużycka, Kamieńskiego, Aleje, Błonia.

Pierwszy etap ciągnie się pasmem pagórków w stronę Golkowic. Trasa dość ciekawa z naprzemiennymi zjazdami i podjazdami oraz widokami po prawej na Babią Górę. Przed Golkowicami skręcam w prawo do Soboniowic, gdzie po przekroczeniu poprzecznej drogi, wjeżdżam na wprost w wąską asfaltówkę, gnając ostro w dół dolinki. Jednak przyjemne szybko się kończy i czeka nas podjazd do Fortu Kosocice.

Drugi etap od Kosocic, nad obwodnicą, do kościoła w Piaskach Wielkich i dalej prowadzi już po stosunkowo płaskim terenie, gdzie raczej mamy do czynienia ze zjazdami niż z podjazdami.

Parametry wycieczki:
Ttip=19 km, Vśr=19,4 km/h, Czas= 59m, Vmax=51 km/h